Dobrze zapowiadająca się pogoda i w końcu wolny weekend nie mogliśmy inaczej wykorzystać jak na ruszenie na szlak. Wybór padł na Łopień, jeden ze szczytów w Beskidzie Wyspowym. Długo wybierałam odpowiednią trasę niedzielnej wycieczki. Miało być nie za daleko zarówno z Krakowa, jak i z Nowego Sącza. Miała być krótka trasa, max. 5 km. Szukaliśmy …
