Pływaliście kiedyś w jaskini? My tak. Takie atrakcje są dostępne nie tylko dla wybrańców. 😉 Nie trzeba mieć specjalistycznego przeszkolenia, sprzętu czy pozwoleń. W węgierskiej miejscowości Miszkolc baseny termalne czekają na każdego amatora jaskiniowego pływania.
Takie pływanie w podziemnych korytarzach robi ogromne wrażenie – polecamy choć raz spróbować.
Miszkolc
Miszkolc to czwarte co do wielkości miasto na Węgrzech. Znajduje się u podnóża Gór Bukowych. Z dużym prawdopodobieństwem będziecie przez nie przejeżdżać jeśli będziecie podróżować na Węgry ze wschodu Polski (np. z okolic Rzeszowa) czy w drodze np. z Budapesztu do regionu winiarskiego Tokaj.
Miszkolc sam w sobie nie ma zbyt wiele do zaoferowania. My nie zdecydowaliśmy się na zwiedzanie. Zamek, który najbardziej interesowałby naszych maluchów, był niestety zamknięty z powodu remontu. Więcej czasu postanowiliśmy przeznaczyć na Góry Bukowe, w których mieliśmy bazę wypadową, i oczywiście na kąpiele w basenach termalnych. W mieście załatwiliśmy jedynie kilka spraw gospodarczych, typu pralnia, poczta czy duże zakupy. Musieliśmy m.in. kupić pieluszki do pływania, bo zapomnieliśmy zabrać z domu. Jak się okazało, na terenie kąpieliska ani w najbliższej okolicy nie udało nam się takich dostać. Na szczęście podczas pierwszej wizyty w Miszkolc-Tapolca uratowała nas jedna polska rodzina i pożyczyła nam pieluchę ze swoich zapasów. Dziękujemy.
Miszkolc-Tapolca
Największa atrakcja Miszkolca znajduje się na jego obrzeżach, w części miasta nazwanej Miskolc-Tapolca. To oczywiście baseny termalne. Wyjątkowość tego kąpieliska polega na tym, że zlokalizowane jest ono w naturalnych jaskiniach, dziś przystosowanych do dużego ruchu turystycznego. System jaskiń i kąpielisk w Miszkolc jest unikalny w skali europejskiej. Woda termalna ma temperaturę od 30°C do 38°C
Wody termalne w Miszkolc-Tapolca były wykorzystywane od bardzo dawnych czasów. Jednymi z pierwszych zażywających lecznicze kąpiele byli benedyktyni, którzy mieli tuż przy jaskiniach swój klasztor. Do dziś można zobaczyć ruiny jego fundamentów.
Atrakcje strefy zewnętrznej
Cały kompleks basenów termalnych Miszkolc można podzielić na dwie strefy: zewnętrzną i w jaskiniach.
Na zewnątrz znajdują się 3 baseny dla dzieci oraz dwa duże kompleksy basenowe dla dorosłych. Należy pamiętać, że ta strefa jest czynna tylko w okresie letnim. Ponieważ większość odwiedzających spędza na terenie kąpieliska sporo czasu, na obiekcie znajdują się liczne punkty gastronomiczne. Jest też sporo miejsca na rozłożenie się z ręcznikiem/kocem.
Miszkolc baseny termalne w jaskiniach
Aby dostać się do basenów w jaskiniach, wchodzimy najpierw do budynku łaźni, w której znajdują się szatnie, przebieralnie czy toalety. Główny hol zwieńczony jest pięknie przeszklonym dach. Jego kopuła się otwiera.
Z budynku łaźni bezpośrednio możemy przejść do jaskiń. Najlepiej przejść na taras widokowy nad salą kąpielową, z którego najładniej prezentują się wejścia do jaskiń. Bezpośrednio z niego jest zejście nad wodę.
Z sali kąpielowej możecie popłynąć tunelami tzw. basenu starej łaźni. Od czasu do czasu woda płynie korytarzami z dość dużą szybkością, sprawiając wrażenie rwącej rzeki. Tunele starej jaskini tworzą pętlę. Dodatkowo kilka wyjść wyprowadza do dalszych komnat jaskini.
W drugiej części mamy basen z mostkiem. Można trafić na moment, gdy tryska z niego woda, tworząc kurtynę – mi się nie udało, ale mąż ze średniakiem mieli okazję przez nią przepłynąć. Za mostkiem wąski korytarz prowadzi do dwóch komnat: sali rzymskiej i sali gwiezdnej. Kształt tej drugiej daje specyficzną akustykę. Najcieplejsza woda jest właśnie w tych trzech basenach (32–35°C)
Korytarzami można dalej przejść do strefy spa i do zewnętrznych basenów.
Baseny termalne Miszkolc – praktycznie informacje
- Wejście na teren kąpieliska jest płatny. Ceny biletów w sierpniu 2023 wynosiły jak na poniżej.
- Obiekt otwarty jest w okresie wakacyjnym w godzinach od 9 do 19. O godzinie 18:30 ratownicy zamykają baseny, wypraszają wszystkich z wody i schodzą ze swoich posterunków. Odwiedzający mają jeszcze 30 minut na przebranie się i opuszczenie terenu kąpieliska, o czym przypominają komunikaty oraz panie sprzątające.
- My korzystaliśmy z wejścia o godzinie 13 i zostawaliśmy do samego końca. Plusem takiego rozwiązania było to, że około godziny 17 sporo ludzi już opuszczało baseny. Minusem było słońce, które chowało się za wzgórzem, przez co robiło się chłodniej na zewnątrz.
- Baseny w jaskiniach nie są przystosowane dla bardzo małych dzieci. Głębokość wody to ok. 1,4 m. My stosowaliśmy zasadę: jeden rodzic + jedno dziecko, oczywiście w rękawkach czy kółku. W tym czasie drugi rodzic pilnował ekipy w zewnętrznych basenach dla dzieci.
- Zewnętrzne baseny dla dzieci wyposażono w liczne atrakcje dla maluchów (fontanny, zjeżdżalnie). Rodzice mogą jedynie siedzieć na brzegu basenu – ratownicy wyganiają z wody.
- Na terenie obiektu dostępna jest mała gastronomia oraz bezpłatne ujęcia wody pitnej.
- Strona internetowa kąpieliska
[…] Zapraszamy Was po więcej szczegółów do wpisu o Miszkolc-Tapolca. […]