Zwiedzanie Rumuni rozpoczęliśmy od miejscowości Sigishoara. To najpiękniejsze miasteczko Transylwanii, które zostało wpisane na listę UNESCO jako znakomity przykład niewielkiego ufortyfikowanego średniowiecznego grodu. Można powiedzieć, że jest to największa zamieszkana cytadela w Europie.

Sigishoara

Zatrzymaliśmy się na kempingu, tuż u podnóża zabytkowej starówki. Dzięki temu nie traciliśmy czasu i pieniędzy na dojazdy i szukanie miejsca do zaparkowania.

Zabytki Sigishoara

Sigishoara urzekła nas wąskimi uliczkami i kolorowymi kamienicami.

Górne miasto zachowało całą średniowieczną zabudowę wraz z murami obronnymi i basztami. Symbolem miasta jest szesnastowieczna Wieża Zegarowa, będąca jednocześnie jedną z baszt i bramą wjazdową. Wieżę można zwiedzać. Podczas naszego pobytu w Sigishoara była ona w remoncie i niedostępne było wejście na drewnianą galerię. Spacerując po Sigishoara, koniecznie wypatrujcie kolejnych urokliwych baszt.

Szkolne schody

Innym charakterystycznym obiektem w mieście są drewniane zadaszone Szkolne Schody. Swoją nazwę wzięły od szkoły, do której prowadzą. W najwyższym punkcie starówki znajduje się również kościół oraz cmentarz. Schody na całej swojej długości mają zadaszenie. Podobną konstrukcję widzieliśmy również przy warownym kościele w Biertan. Zadaszenie miało chronić schody przed działaniem zmiennych warunków atmosferycznych.

Cała starówka ulokowana jest na wzgórzu. Dojście do niej przez Wieżę zegarową jest najłagodniejszym i chyba najkrótszym wariantem. W kilku innych miejscach u podnóży wzniesienia rozpoczynają się schody, którymi również można się wdrapać na górę.

Najsłynniejszy mieszkaniec Sigishoara

Wielu turystów swoje kroki kieruje do Domu Drakuli, który znajduje się niedaleko Wieży Zegarowej. Urodził się w nim podobno Wlad Palownik, pierwowzór dla słynnego hrabiego Drakuli. Nasze dzieci są jeszcze ciut za małe na tematykę wampirów, my sami też nie jesteśmy fanami tego bohatera – jeśli więc szukacie wskazówek o atrakcjach związanych z Drakulą, to jednak nie u nas 😉

Sigishoara – praktyczne informacje:

  • Na zwiedzanie Sigishoara spokojnie wystarczy jeden dzień.
  • Dobrym rozwiązaniem jest zatrzymać się na nocleg w miasteczku. Nie płaci się wtedy za parkowanie, nie trzeba stać w korkach. Spacer wieczorową porą po ładnie oświetlonej starówce to dodatkowa atrakcja.
  • Rodzinom z małymi dziećmi odradzamy spacer z wózkiem. Większość dróg starówki jest brukowana, a podczas spaceru często możecie trafić na schody.
  • W centrum znajdują się liczne restauracje i sklepy z pamiątkami.

Być może zainteresuję Cię również:

2 komentarze

Zostaw komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *