Skocjanskie Jamy (Szkocjańskie Jaskinie) i Postojna Jama – dwie najczęściej odwiedzane jaskinie w Słowenii. Która piękniejsza, którą odwiedzić? Przed takim dylematem zapewne staje wiele osób podróżujących do tego kraju. My takiego dylematu nie mieliśmy. W Słowenii spędziliśmy z naszymi dziećmi niespełna cztery tygodnie, więc postanowiliśmy, że odwiedzimy obie.
Obie jaskinie są bardzo popularne, ale zdecydowanie więcej turystów odwiedza Jaskinię Postojną. Jednak to właśnie Skocjańskie Jamy zostały wpisane na listę Światowego Dziedzictwa Kultury i Przyrody UNESCO. Zaczęliśmy zwiedzanie właśnie od nich.
Zwiedzanie Skocjańskich Jam – jakie mamy opcje do wyboru?
Po odstaniu jakieś 1,5 h w kolejce stajemy przy kasie i musimy zdecydować jaki bilet kupimy (aktualnie dostępna jest również opcja zakupu biletu on-line). W jaskiniach mamy do wyboru 2 trasy zwiedzania. Pierwsza „Podziemny kanion” ma ok. 3 km. długości a jej zwiedzanie odbywa się pod opieką przewodnika i trwa 1,5 – 2 h. Druga trasa „Podziemna rzeka Reka” ma 2 km, zwiedzamy ją samodzielnie, na co powinniśmy przewidzieć ok. 1-1,5 h. Jest jeszcze opcja trzecia, możemy połączyć w jedną wycieczkę zwiedzanie obu szlaków (należy pamiętać, że ostatnie wejście na połączone trasy jest o godz. 15). My zdecydowaliśmy się na przejście obu tras. Pod koniec Starszak był już mocno zmęczony i tata musiał mu zapożyczyć swoje barki, ale jakoś daliśmy radę i naprawdę było warto.
Zwiedzanie Skocjanskich Jam z dziećmi
Planując zwiedzanie Skocjanskich Jam z dziećmi pamiętajcie, że jaskinia nie jest dostępna dla wózków, niezbędne więc będzie nosidło lub chusta dla najmłodszych turystów. Jeśli macie ograniczony czas bądź wiecie, że Wasze dzieci raczej nie dadzą rady przejść jednocześnie dwóch trasy, zdecydujcie się na pierwszą. Jeśli chcecie maluchom zrobić przerwę na jakieś jedzenie, zmianę pieluchy itp. to najdogodniejsze miejsca w jaskiniach, a właściwe jedyne, są w obrębie Wielkiej Doliny, czyli na końcu trasy pierwszej oraz na początku drugiej (pod naturalnym mostem). Przypilnujcie również, aby Wasze pociechy skorzystały wcześniej z toalety. Oprócz tych przy kasach są jeszcze tuż przy wejściu do jaskini.

Skocjanskie Jamy atrakcje
Po zakupie biletów, gdy wybije nasza godzina zwiedzania, przewodnicy prowadzą kilkaset osób ku właściwemu wejściu do jaskini.

Tu następuje podział na mniejsze grupy. Do jaskini wchodzimy sztucznie utworzony korytarzem. Następnie wraz z przewodnikiem zwiedza się podziemne sale, pełne różnorodnych nacieków, a każda kolejna jest większa od poprzedniej. Sprawia to bardzo ciekawe wrażenie, gdyż wchodzą do nowej coraz większej komory słychać kolejne „wow”. Aż w końcu wchodzi się do potężnej sali, gdzie z ciemności dobiega huk płynącej rzeki, a oczom turystów ukazuje się łańcuch niewielkich światełek, którymi oświetlony jest chodnik.

Trasa pierwsza to właśnie fantastyczny podziemny kanion rzeki Reka. Wielkość sal robi ogromne wrażenie – to ok. 100 m wysokości i od 10 do 60 m szerokości. Z jaskini wychodzimy wielkim naturalnym otworem i dalej już bez przewodnika przechodzi się przez wąwóz rzeki – tzw. Wielką Dolinę.

Dolina ta powstała w wyniku zapadnięcia się w odległych czasach stropu jaskini. Wysokość skalnych ścian sięga 165 m.




W zależności od tego, jaką opcję biletu zakupiliśmy albo wspinamy się po schodach na naturalny most, by wrócić na parking, albo jeśli mamy bilet łączony na obie trasy, pozostajemy w dolinie. Czekają na nas kolejne jaskinie, mostki i mały kanion rzeki Reka. Już nie ma tak wielkich przestrzeni, jak na pierwszej trasie, ale za to wędrujemy momentami prawie tuż przy samej wodzie.






Skocjanskie Jamy czy Postojna Jama – co wybrać?
Największe wrażenie Jaskinia Skocjanska robi swoją wielkością. Nie przypominam sobie, abym miała okazję zwiedzać wcześniej tak potężne podziemne sale. Jest to wspaniała propozycja wycieczki z dziećmi, a także dobre rozwiązania, gdy akurat mamy gorszą pogodę. Choć wspomniana na wstępie Jaskinia Postojna cieszy się większą popularnością, naszym zdaniem koniecznie odwiedźcie również Jaskinie Skocjanskie. Jeśli miałabym wybrać, która lepsza – nie potrafię. Obie są równie niesamowite.